Katarzyna Gurczyńska-Sady, Wojciech Sady
Wielcy filozofowie współczesności
Wydawnictwo Marek Derewiecki, Kęty 2012
SPIS TREŚCI
Wstęp
I. John Dewey (WS)
II. Alfred North Whitehead (WS)
III. Ludwig Wittgenstein (WS i KG-S)
IV. Martin Heidegger (KG-S)
V. Hans-Georg Gadamer (KG-S)
VI. Theodor W. Adorno (WS)
VII. Jean-Paul Sartre (KG-S)
VIII. Emmanuel Levinas (KG-S)
IX. Hannah Arendt (KG-S)
X. Maurice Merleau-Ponty (KG-S)
XI. Paul Ricoeur (KG-S)
XII. Donald Davidson (WS)
XIII. John Rawls (WS)
XIV. Gilles Deleuze (KG-S)
XV. Michel Foucault (KG-S)
XVI. Jürgen Habermas (WS)
XVII. Jacques Derrida (KG-S)
XVIII. Richard Rorty (WS)
Wstęp
Którzy filozofowie są "współcześni"?
Historię filozofii Zachodu dzieli się standardowo na cztery okresy: starożytny, średniowieczny, nowożytny i współczesny. Pisząc książkę taką jak ta należy zacząć od pytania, gdzie wyznaczyć granicę między dwoma ostatnimi okresami? Niektórzy wybierają rok 1830, gdy umiera Georg W. F. Hegel, Auguste Comte zaczyna ogłaszać kolejne tomy Cours de philosophie positive - i dość szybko idealistyczne dociekania nad światem ducha wypierają style myślowe przyjmujące za podstawę dokonania nauk przyrodniczych. Inni - o czym dokładniej za chwilę - zaczynają opowieść o współczesnych filozofach od ok. 1870 r. Jeszcze inni wolą lata 1900-3, gdy ukazują się Badania logiczne Edmunda Husserla, a zaraz potem Principia ethica George'a Edwarda Moore'a oraz The Principles of Mathematics Bertranda Russella.
Naszym zdaniem przyszedł czas, by datę graniczną przesunąć o kolejne dwadzieścia lat. Nie tylko dlatego, że kulturowo wiek XX zaczyna się nie tyle w roku 1900, co w latach I wojny światowej. Innego argumentu dostarcza nam stan świadomości filozofów pierwszych lat XXI wieku, łatwo stwierdzalny gdy uczestniczy się w specjalistycznych kongresach czy konferencjach. Otóż dokonania Husserla, Moore'a i Russella, a także Henri Bergsona czy Williama Jamesa, zostały już przyswojone przez ogół filozofów, są tym dziedzictwem, które decyduje o tożsamości dyscypliny, na równi z dziełami Platona, Arystotelesa, Hume'a czy Kanta. W trakcie referatu czy dyskusji można odwoływać się do ich podstawowych tez i oczekiwać, że filozofowie różnych specjalności będą bez towarzyszących temu wyjaśnień wiedzieli, o co chodzi. Nie da się zaś tak uczynić w odniesieniu do Tractatus logico-philosophicus Wittgensteina (1922) czy do Bycia i czasu Heideggera (1927): to nadal są dzieła znane - również na poziomie elementarnym - tylko reprezentantom pewnych kierunków czy szkół filozoficznych.
Jeśli o okres 1870-1914 chodzi, to zaszła wtedy największa rewolucja, zarówno społeczna, jak i kulturowa, jaka miała miejsce w dziejach Europy, a której konsekwencje szybko rozlały się na całą Ziemię. Max Planck, Albert Einstein, Niels Bohr i inni przebudowali fizykę od podstaw. Wilhelm Wundt, William James, Sigmund Freud, a wreszcie John Watson, Karl Lashley i inni stworzyli podstawy nowej nauki: psychologii. Nieco wcześniej Karl Marx, a na przełomie XIX i XX w. Emil Durkheim i Max Weber zyskują sobie miano "ojców założycieli" socjologii.
Skonstruowane zostają pierwsze samochody i uruchomiona ich seryjna produkcja, ruszają elektrownie miejskie, zbudowane zostaje radio, a w niebo wzbijają się pierwsze samoloty. Towarzyszą temu wielkie przemiany społeczne, które zrównają ludzi Zachodu wobec prawa, przyniosą powszechną edukację, opiekę zdrowotną, 8-godzinny dzień pracy i emerytury.
Powstaje sztuka, jakiej wcześniej nie było: impresjonizm, ekspresjonizm, fowizm, kubizm, futuryzm, dadaizm, surrealizm i inne kierunki awangardowych sztuk wizualnych. Muzyka klasyczna przyjmuje radykalnie nowe formy, a równolegle rodzi się jazz. Nowe możliwości dla artystów stwarzają wynalazki gramofonu płytowego i kinematografu.
Choć w filozofii wciąż popularne były nurty nawiązujące do Kanta i Hegla, to pojawiły się idee, które miały ją skierować na nowe tory. Od wydania Narodzin tragedii z ducha muzyki (1872) Friedrich Nietzsche zaczyna "przewartościowywać wszystkie wartości", a w latach 1880-ch głosić pochwałę woli mocy. Zupełnie inny charakter ma pragmatyzm, zainicjowany przez Charlesa S. Peirce'a ("How to Make Our Ideas Clear", 1878), a rozpropagowany przez Williama Jamesa (Pragmatyzm, 1907), słynący zwłaszcza ze zrównania prawdziwości z użytecznością. Edmund Husserl próbuje stworzyć naukę bardziej podstawową poznawczo niż nauki przyrodnicze, fenomenologię, badającą zjawiska po przeprowadzeniu redukcji transcendentalnej i eidetycznej (Badania logiczne, 1900-01; Idee czystej fenomenologii i fenomenologicznej filozofii, 1913). Henri Bergson (Materia i pamięć, 1896; Ewolucja twórcza, 1907) próbuje wykroczyć poza nauki przyrodnicze odwołując się do intuicji mającej przewagę nad intelektem w ujmowaniu leżącego u podstaw wszystkiego, co istnieje, pędu życiowego. W 1903 r. George Edward Moore ogłasza Principia ethica, zaś Bertrand Russell The Principles of Mathematics. Te prace dadzą początek filozofii analitycznej. Russell odegrał kluczową rolę w procesie narodzin logiki matematycznej, zainicjowanej zwłaszcza przez George'a Boole'a (An Investigation of the Laws of Thought, 1864), a rozwijanej m.in. przez Gottloba Fregego (Grundlagen der Arithmetik, 1984). W rezultacie pojawiło się narzędzie, bez którego część filozofów XX w. nie wyobrażało sobie filozofowania. Inni, idąc za Moorem, szczególny nacisk położą na analizę języka potocznego.
Jeśli o tych wielkich filozofów przełomu XIX i XX w. chodzi, to Husserl zmarł w 1938 r., Bergson w 1941, Moore w 1958, Russell w 1970, a pisali i publikowali do końca. Niemniej ich najważniejsze dzieła ukazały się przed I wojną światową i dlatego zostaną w tym tomiku pominięci. Z kolei omawiamy filozofie Deweya i Whiteheada, choć byli (niemal) rówieśnikami Bergsona i Husserla, a Russell i Moore urodzili się po nich - Dewey bowiem filozoficzną dojrzałość osiągnął ok. 1916 r., a Whitehead wtedy właśnie porzucił matematykę dla filozofii. Wielu się takie decyzje nie spodobają, ale wszystkich przecież zadowolić się nie da. Przejdźmy zatem do pytania, których filozofów okresu po I wojnie uznać należy za wielkich.
Wielcy filozofowie według podręczników
Na pytanie, kto jest wielkim (współczesnym) filozofem jakoś - acz bez wyrażonych jawnie kryteriów - odpowiada tradycja podręcznikowa. Ukazuje się mianowicie sporo książek zatytułowanych Filozofia współczesna czy Historia filozofii współczesnej, które kształtują wspólnotowy obraz epoki. W oczywisty sposób oddziałują one jedna na drugą: autorzy kolejnych opracowań tego typu zaglądają do tych, które powstały wcześniej i choć modyfikują utrwalony już obraz o własne sympatie czy uprzedzenia, to w wyniku "uśrednienia" wytwarza się wyobrażenie, o kim trzeba w książce o współczesnej filozofii napisać. Sięgnijmy po parę przykładów, dobranych dość przypadkowo - i porównajmy listy uwzględnionych osób ze spisem treści tej książeczki, zawierającym 18 nazwisk. (Poniżej dla większej przejrzystości pomijamy imiona - można je, wraz z datami życia i wskazaniem na przynależność do danej szkoły czy kierunku filozoficznego znaleźć w zamieszczonym na końcu indeksie nazwisk.)
W pracy zbiorowej One Hundred Twentieth-Century Philosophers (Stuart Brown, Diané Collinson, Robert Wilkinson (wyd.), Routledge 1998) wybrano myślicieli, których główne dzieła ukazały się po 1870 r. Na liście najwybitniejszych filozofów współczesności znaleźli się: Adorno, Althusser, Anscombe, Arendt, Aurobindo, Austin, Ayer, Bachelard, Benjamin, Bergson, Bradley, Brentano, Camus, Carnap, Cassirer, Chisholm, Chomsky, Collingwood, Croce, Davidson, Derrida, Dewey, Dilthey, Duhem, Dummett, Feng Youlan, Feyerabend, Foucault, Frege, Gadamer, Geach, Gentile, Gilson, Kurt Gödel, Goodman, Gramsci, Habermas, Hare, Hartmann, Hartshorne, Heidegger, Hempel, Husserl, Ingarden, Irigaray, James, Jaspers, Kripke, Kristeva, Kuhn, Lacan, Langer, Lenin, Levinas, D. K. Lewis, Lonergan, Lukács, Lyotard, MacIntyre, McTaggart, Malcolm, Mao Zedong, Marcel, Maritain, Meinong, Merleau-Ponty, Moore, Murdoch, Nietzsche, Kitaro Nishida, Keiji Nishitani, Nozick, Ortega y Gasset, Peirce, Piaget, Popper, Putnam, Quine, Ramsey, Rawls, Ricoeur, Rorty, Royce, Russell, Ryle, Santayana, Sartre, Saussure, Scheler, Schlick, Searle, Strawson, Tarski, Tillich, Unamuno, Weil, Whitehead, Wittgenstein, Zhang Binglin. (Spośród filozofów omawianych w naszej książce na tej liście nie pojawił się tylko Deleuze.)
W wydanej w latach 1993-99 dziesięciotomowej Routledge History of Philosophy, mającej wielu redaktorów i autorów, trzy ostatnie tomy poświęcone są filozofii XX wieku. W tomie VIII, Twentieth-Century Continental Philosophy, Richard Kearney (red.), bohaterami kolejnych rozdziałów są twórca fenomenologii Husserl, filozofowie egzystencji Heidegger, Sartre i Merleau-Ponty, religijni filozofowie Marcel, Jaspers i Levinas, filozofowie nauki Mach, Duhem i Bachelard, marksiści Lenin, Lukács, Gramsci i Althusser, twórcy teorii krytycznej Horkheimer, Adorno i Habermas, hermeneuci Gadamer i Ricoeur, włoscy idealiści Gentile i Croce, francuscy strukturaliści De Saussure, Lévi-Strauss, Barthes, Lacan i Foucault, francuskie feministki De Beauvoir, Kristeva, Irigaray, Le Doeuff i Cixous, dekonstrukcjonista Derrida, a wreszcie postmoderniści Lyotard i Baudrillard. Zawartość skoncentrowanych na autorach anglojęzycznych tomów IX, Philosophy of Science, Logic and Mathematics in the Twentieth Century, Stuart G. Shanker (red.) i X, Philosophy of Meaning, Knowledge and Value in the Twentieth Century, John V. Canfield (red.) scharakteryzować niełatwo, są bowiem skonstruowane tematycznie, zaś te same nazwiska pojawiają się w różnych rozdziałach. Osobne rozdziały poświęcono tylko Fregemu, Traktatowi Wittgensteina oraz późnej filozofii Wittgensteina (obaj, co osobliwe, byli niemieckojęzyczni). Filozofami, do których w tekstach najczęściej się odwoływano, są ponadto (w kolejności alfabetycznej): Alston, Armstrong, Austin, Ayer, Bernard, Du Bois-Reymond, Bonjour, Brouwer, Carnap, Chisholm, Church, Davidson, Dewey, Dummett, Durkheim, Dworkin, Feigl, Feinberg, Gauthier, Gödel, Goodman, Grice, Hare, Hartley, Harmen, Hart, Hartshorne, Hempel, Kenny, Kripke, Kuhn, C. I. Lewis, D. Lewis, MacIntyre, Mackie, Malcolm, Montague, Moore, Neurath, Nozick, Plantinga, Popper, Pritchard, Putnam, Quine, Rawls, Rosenblueth, Ross, Russell, Schlick, Searle, Sellars, Strawson, Tarski, Judith Thomson, Waisman, J. B. Watson, Weyl, Whitehead, Wiener. (Łącznie na obu listach mamy - pamiętając o ich nierównorzędnym charakterze - 94 nazwiska, 14 z nich to bohaterowie naszej książeczki, brakuje Arendt, Adorna, Deleuza i Rorty'ego.)
Anthony Kenny filozofii współczesnej poświęca czwarty tom swojej A New History of Western Philosophy (Oxford: Clarendon Press 2007), zatytułowany Philosophy in the Modern World. Zaczyna opowieść ok. 1830 r., a bohaterami trzech pierwszych rozdziałów, gdzie porządkuje materiał z grubsza historycznie, czyni Benthama, J. S. Milla i Sidgwicka, Schopenhauera, Kierkegaarda, Marxa i Engelsa, Darwina, Newmana, Nietzschego, Peirce'a, Fregego, Jamesa, idealistów brytyjskich T. H. Greena, Bradleya i McTaggarta, a jako ich krytyka Moore'a, Russella, wczesnego Wittgensteina, pozytywistów logicznych Schlicka i Carnapa, późnego Wittgensteina, filozofów analitycznych Ryle'a, Quine'a, Davidsona i Strawsona, twórcę psychoanalizy Freuda, fenomenologa Husserla, egzystencjalistów Heideggera i Sartre'a, a wreszcie dekonstrukcjonistę Derridę. Dalej omawia filozofię współczesną problemowo, pisząc kolejno o logice, filozofii języka, epistemologii, metafizyce, filozofii umysłu, etyce, estetyce, filozofii polityki i filozofii Boga, i tam wciąż powracają poglądy pewnej grupy myślicieli. Gdy zajrzymy do listy prac cytowanych, to prócz wymienionych postaci znajdziemy jeszcze Feuerbacha, Lwa Tołstoja, Brentanę, Collingwooda, Poppera, Ayera, Anscombe i Rawlsa. (W części historycznej mamy zatem 10 filozofów z okresu po I wojnie światowej, z czego 5 nazwisk znajduje się w spisie treści tej książeczki; z czwórki myślicieli wyróżnionych dodatkowo przez liczbę cytowań my omawiamy tylko Rawlsa.)
I jeszcze jedno źródło do porównań, tym razem o odmiennym charakterze. Istnieje od 1939 r. seria książkowa określana niekiedy mianem nagrody Nobla z filozofii: The Library of Living Philosophers. Jej redaktorami byli kolejno Paul Arthur Schilpp, Lewis E. Hahn, a obecnie obowiązki te pełni Randall E. Auxier. Każdy tom poświęcony jest żyjącemu filozofowi, którego zespół ekspertów uznał za znakomitość. Typowy tom otwiera autobiografia intelektualna, następnie mamy pewną liczbę krytycznych artykułów na temat poglądów bohatera napisanych przez zaproszonych autorów, a wreszcie "odpowiedzi moim krytykom". Bohaterami wydanych dotąd tomów byli: John Dewey (1939), George Santayana (1940), Alfred North Whitehead (1941), George Edward Moore (1942), Bertrand Russell (1944), Ernst Cassirer (1949), Alfred Einstein (1949), Sarvepalli Radhakrishnan (1952), Karl Jaspers (1957), Charlie Dunbar Broad (1959), Rudolf Carnap (1963), Martin Buber (1967), Clarence Irving Lewis (1968), Karl Popper (1974), Brand Blanshard (1980), Jean-Paul Sartre (1981), Gabriel Marcel (1984), Willard Van Orman Quine (1986), Georg Henrik von Wright (1989), Charles Hartshorne (1991), Alfred Jules Ayer (1992), Paul Ricoeur (1995), Paul Weiss (1995), Hans-Georg Gadamer (1997), Roderick M. Chisholm (1997), Peter F. Strawson (1998), Donald Davidson (1999), Sayyed Hossein Nasr (2001), Marjorie Green (2002), Jaakko Hintikka (2006), Michael Dummett (2007), Richard Rorty (2009). (W sumie poświęcono dotąd tomy 32 filozofom - o ile zaliczyć do tego grona Einsteina - z tej grupy my omawiamy poglądy 7; przy innych zasadach selekcji dodalibyśmy jeszcze Moore'a i Russella, z wyjaśnionych poniżej powodów pominęliśmy Quine'a.)
Wielcy filozofowie według komentatorów
Pora na wyjaśnienie naszego wyboru. Oboje spoglądamy na dzieje myśli z perspektywy teorii kolektywów myślowych i stylów myślowych Ludwika Flecka. Opiera się ona na metaforze: to, co w człowieku myśli, to nie jest on sam, ale kolektyw myślowy, do którego ów człowiek należy. Kolektyw wypracowuje pewien styl myślenia, który jest m.in. wytworem nieporozumień, do jakich dochodzi między jego członkami, a w rezultacie ma charakter bezautorski. Uformowany przez wspólnotę styl myślowy kształtuje sposób, w jaki należące do niej jednostki spostrzegają rzeczywistość i w jaki o niej myślą. Kolektyw, w przypadku stylów myślenia bardziej zaawansowanych, rozpada się na krąg ezoteryczny, obejmujący specjalistów w danej dziedzinie (kapłanów czy teologów w przypadku kolektywów religijnych, a w naszym przypadku profesjonalnych filozofów) i krąg egzoteryczny (np. "zwykłych" wiernych czy ludzi, którzy sami nie filozofując czytują czasem coś o filozofii lub choćby pośrednio podlegają jej wpływom). Krąg ezoteryczny dzieli się dalej na awangardę oraz grupę zasadniczą (i jeszcze na maruderów).
Awangarda to ci, którzy - wychowani na tym, czego dokonano wcześniej - formułują nowe idee. Idee te powstają ze zmieszania różnych stylów myślowych, czasem, w interesującej nas dziedzinie, filozoficznych, a czasem filozoficznych z niefilozoficznymi. Aby te idee weszły w skład filozoficznego stylu myślowego niezbędna jest praca komantatorów, którzy wyłowią je z morza tego, co zostało zaoferowane, objaśnią, skrytykują, osadzą na tle koncepcji już przyswojonych, porównają między sobą, tu i ówdzie uzupełnią, wytworzą konkurencyjne szkoły interpretatorskie, a wreszcie, na ile to możliwe i potrzebne, wprowadzą w obieg publiczny. Choć komentatorzy - a stanowią oni w filozoficznym gronie ogromną większość - nie dostarczają nowych idei, to bez nich filozofia jako dyscyplina by nie istniała. To oni - na tyle inteligentni i wykształceni, by móc ze zrozumieniem czytać teksty dostarczane przez awangardę - piszą podręczniki: wstępy do filozofii i jej poszczególnych działów, historie dyscypliny, w tym jej fazy "współczesnej", a wreszcie prowadzą uniwersyteckie wykłady, na których kształcą się nowi adepci dyscypliny. W rezultacie decydują o tym, co w danym okresie będzie uważane za "filozofię".
Podręczniki z natury rzeczy prezentują obraz nieco już przestarzały. Unowocześnimy go, jeśli zajrzymy do bieżącej literatury komentatorskiej. Zdecydowaliśmy oprzeć się na statystycznej analizie zawartości The Philosopher's Index. Przypomnijmy, że jest to sporządzana na bieżąco i publikowana raz na kwartał bibliografia wszystkich działów filozofii, odnotowująca książki, artykuły i recenzje ogłoszone w językach angielskim, francuskim, niemieckim, hiszpańskim i włoskim, a niesystematycznie w wielu innych. W 2009 r. zindeksowano 24 000 tekstów, zebranych m.in. z 680 czasopism wydanych w 50 krajach. Autorzy proszeni są, i większość się z tego wywiązuje, o dostarczenie streszczenia swego tekstu o objętości nie przekraczającej 150 słów. Te abstrakty dostępne są w alfabetycznej części indeksu. Oprócz tego mamy indeks tematyczny, w którym teksty pogrupowane są według poruszanych w nich zagadnień lub według autorów, których twórczość została w danym tekście w szczególnym stopniu uwzględniona.
Oto lista 52 filozofów, jacy według zeszytów od 1/2006 do 3/2010 byli najczęściej omawiani, krytykowani, interpretowani lub których idee ktoś w istotnym stopniu wykorzystywał we własnej pracy. Podajemy zaokrągloną średnią liczbę tekstów zindeksowanych w pojedynczym zeszycie; nazwiska filozofów, którzy główne dzieła ogłosili po 1918 r., zapisując tłustym drukiem (a tych z okresu 1870-1914 kursywą):
1. Kant (160), Arystoteles (100), Platon (95), Heidegger (88), Nietzsche (73), Hegel (63), Wittgenstein (53), Husserl (49), Tomasz z Akwinu (40), Hume (38), 11. Descartes (34), Rawls (33), Levinas (33), Derrida (32), Foucault (29), Kierkegaard (27), Dewey (26), Sokrates (25), Habermas (24), Merleau-Ponty (24), 21. Spinoza (24), Leibniz (22), Augustyn (21), Sartre (21), Locke (21), Peirce (19), Hobbes (19), Deleuze (18), Ricoeur (18), Fichte (18), 31. Gadamer (17), Arendt (17), Frege (16), Davidson (15), James (15), Rorty (15), Russell (14), Whitehead (14), Marx (14), Freud (14), 41. Quine (14), Adorno (14), Darwin (12), Schopenhauer (12), J. S. Mill (12), Rousseau (12), Popper (11), Kripke (10), Benjamin (9), Schelling (9), Ortega y Gasset (9), Lacan (9).
W tym tomiku omawiamy poglądy 18 najczęściej komentowanych filozofów współczesnych, pomijając Quine'a, gdyż - co uzmysłowi kolejna lista - szybko traci obecnie na znaczeniu, podczas gdy niemal równie często omawiany i dyskutowany Adorno w ostatnich latach dużo zyskał. Lista, o której mowa, dotyczy okresu 1971-1980. W kolejności według liczby zindeksowanych publikacji w czasopismach na temat lub w związku z ideami danego filozofa:
1. Kant, Arystoteles, Platon, Hegel, Marx, Tomasz z Akwinu, Heidegger, Wittgenstein, Hume, Husserl, 11. Quine, Descartes, Russell, Popper, Locke, Sartre, Nietzsche, Augustyn, Leibniz, Rawls, 21. Spinoza, Whitehead, Frege, J. S. Mill, Dewey, Peirce, Kierkegaard, Croce, Sokrates, Hobbes, 31. Strawson, Kuhn, Merleau-Ponty, Goodman, Freud, Rousseau, Moore, Carnap, Austin, James, 41. Davidson, Kripke, Berkeley, Lenin, Hare, Habermas, Chomsky, Chisholm, C. Hempel, Searle, 51. Ryle, Hintikka.
Zestawienie tych list mówi samo za siebie. Wprawdzie w latach siedemdziesiątych mniejszy był procent odnotowywanych tekstów w innych językach, ale że i obecnie ok. 80% to teksty anglojęzyczne, wyniki są porównywalne. Pierwsza dziesiątka pozostała właściwie bez zmian, jedynie Marx spadł (co wiąże się niewątpliwie ze zmianami na światowej scenie politycznej), a jego miejsce zajął Nietzsche. Jeśli chodzi o klasyków, to ich lista jest prawie identyczna - można więc stwierdzić, że ta grupa przeszła przez historyczne sito i znaczących wzlotów i upadków nie należy w najbliższych dziesięcioleciach oczekiwać. Natomiast lista czołowych filozofów współczesnych, w przyjętym przez nas rozumieniu, zmieniła się radykalnie: spośród 18, jakich omawiamy poniżej, na podstawie listy z lat 1970-ch zakwalifikowałaby się połowa. Najwięksi przegrani to Quine i Popper, a wraz z nimi filozofowie analityczni i filozofowie nauki. Niejeden będzie nad tym ubolewał, ale fakty są takie, jakie są: w świecie, głównie anglojęzycznym, filozofia analityczna schodzi na margines.
To rodzi kolejną refleksję. Od II wojny światowej językiem międzynarodowym stał się angielski; w tym języku publikowane są wszystkie prawie artykuły w dziedzinie nauk przyrodniczych, łącznie z logiką i matematyką. Humaniści jednak, w tym filozofowie, z uwagi na złożoność i subtelność materii językowej skazani są na używanie języków narodowych. Spośród autorów omawianych przez nas jedynie Hannah Arendt, wychowana i wykształcona w Niemczech, swoje podstawowe dzieła napisała po angielsku. Jak powiedziano, The Philosopher's Index odnotowuje głównie prace anglojęzyczne. Tymczasem na przedstawionej liście zdecydowanie, wśród myślicieli współczesnych, dominują ci tworzący po niemiecku i francusku - a w takim przypadku o skali recepcji danego myśliciela w dużej mierze decyduje liczba dostępnych przekładów. Lepszej miary więc dostarczyłyby może zestawienia literatury ograniczone do Niemiec i Francji, krajów które wciąż dla filozofii pozostają najważniejsze. Ale wtedy mielibyśmy obraz zniekształcony na inne sposoby. W sumie rozwiązania, które zadowoliłoby wszystkich, nie ma. Trzeba zagryźć zęby i po prostu stwierdzić, że w tym tomiku przedstawiamy to, co w filozofii współczesnej najważniejsze, z perspektywy debat toczonych w ostatnich latach w literaturze głównie anglojęzycznej.
Szybkie zmiany, jakie następują na liście najbardziej wpływowych filozofów ostatniego stulecia niechybnie sprawią, że nasza książka za pewien czas będzie już tylko obrazem stanu współczesnej filozofii zachodniej w pierwszych latach trzeciego tysiąclecia. Ale też obie przytoczone listy rankingowe uświadamiają, że czas na napisanie takiego tomiku jak ten jest szczególnie dogodny. Jeśli mianowicie zajrzymy do listy za lata 1970-e, to stwierdzimy, że spośród 18 najczęściej wtedy komentowanych filozofów współczesnych 9 żyło w 1980 r. (zaś Heidegger zmarł ledwie parę lat wcześniej), żyli też następni na liście Hare, Habermas, Chomsky, Chisholm, Hempel i Hintikka (a Ryle zmarł dopiero co). Natomiast wśród 18 pierwszych na liście z lat 2005-2009 żyje tylko 81-letni dziś Habermas (Ricoeur i Rorty zmarli w tych latach), nie żyją też kolejni Quine, Popper i Benjamin, zaś Kripke ma 70 lat.
Potwierdza to podejrzenia, jakie żywiliśmy jeszcze przed sporządzeniem przytoczonych statystyk: obecnie światowa filozofia znajduje się w fazie stagnacji, gdy nie pojawiają się - lub nie zostały jeszcze kolektywnie wyłowione z morza przedłożonych przez awangardę propozycji - nowe ważne idee. Daje to dystans czasowy, zabezpiecza przed uleganiem chwilowym modom, a zarazem pozwala żywić nadzieję, że przynajmniej niektórzy z omawianych przez nas filozofów nie są gwiazdami jednego sezonu. (My jako wielkich wskazalibyśmy Deweya, Wittgensteina, Heideggera, Gadamera i Habermasa.)
Nie dajemy poniżej syntetycznego obrazu filozofii lat 1914-2000, a jedynie krótko omawiamy poglądy wybranych w omówiony przed chwilą sposób myślicieli. Każdy rozdział otwiera tekst o życiu danego filozofa (spisany przez WS), w którym starano się m.in. zawrzeć informacje na temat najważniejszych wpływów intelektualnych, jakim ulegał, a także wskazać jego najważniejsze dzieła, a zamyka bibliografia, w której wymieniamy tylko jego teksty, a pomijamy opracowania. To pominięcie łatwo uzupełnić zaglądając np. do stale aktualizowanych bibliografii w internetowej Stanford Encyclopedia of Philosophy i innych podobnych źródłach, łącznie z różnojęzycznymi hasłami z Wikipedii. Wykazy dzieł danej/go filozofki/a też musiały zostać ograniczone do rozsądnych rozmiarów, co wiązało się z pominięciem tekstów, które - nie mogąc przy tym uniknąć subiektywnych ocen - uznaliśmy za mniej ważne. Z nielicznymi wyjątkami wymieniamy tylko książki, w tym wszystkie te, które dostępne są w przekładach na język polski.
15 czerwca 2011 r.